Bankowy Tytuł Egzekucyjny niezgodny z Konstytucją

Bankowy Tytuł Egzekucyjny niezgodny z art. 32 ust 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej czyli zasadą równego traktowania.

Od lat Federacja Konsumentów podnosi, że Bankowy Tytuł Egzekucyjny (BTE) narusza prawa konsumentów i powoduje dysproporcję ich praw w sporach z bankami. Od wielu lat banki broniły się twierdzeniem, że są podmiotami szczególnego rodzaju ze względu na powierzone im przez klientów depozyty i to dlatego potrzebują szybszej ścieżki egzekucyjnej w przypadku dłużników banku. Bank ma prawo na podstawie oświadczenia konsumenta o dobrowolnym poddaniu się egzekucji (art. 777 kpc.), składanego zazwyczaj przez konsumenta już w umowie z bankiem, wystawić BTE, w oparciu o księgi bankowe, z wyliczoną przez bank kwotą zaległości obejmującą roszczenie główne i roszczenia uboczne np. odsetki. Tak wystawiony BTE bank może wnieść do sądu z wnioskiem o nadanie przez sąd klauzuli wykonalności. Sąd bada jedynie formalnie czy BTE jest prawidłowo wystawiony, natomiast nie bada merytorycznie czy należność z BTE faktycznie bankowi się należy. Jeżeli BTE spełnia formalne przesłanki sąd nadaje mu klauzulę wykonalności w terminie 3 dni. Z takim BTE bank może udać się wprost do komornika z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. Niesprawiedliwość BTE polega głownie na tym, że bank może wystawić go na kwotę znacznie przekraczającą dług konsumenta (należność główna oraz należności uboczne). Ponadto konsument w zasadzie o wystawieniu BTE dowiaduje się dopiero z pisma komornika sądowego, który już rozpoczynał swoje czynności (zajęcie wynagrodzenia, rachunku bankowego etc.). Jedyną obroną przed postępowaniem egzekucyjnym prowadzonym na podstawie BTE jest złożenie przez konsumenta powództwa przeciwegzekucyjnego z art. 840 kpc., co wiąże się z poniesieniem opłaty od pozwu 5 % oraz obowiązkiem udowodnienia przez konsumenta wszystkich swoich zarzutów (ciężar dowodu). Nadanie bankom uprawnienia do wystawiania BTE stawia bank w uprzywilejowanej pozycji procesowej a przecież konsument w sporze z bankiem – profesjonalistą i tak jest na słabszej pozycji. Podobne wątpliwości wyraził Sąd Rejonowy w Koninie, V Wydziału Gospodarczy, który zadał do Trybunału Konstytucyjnego pytania prawne dotyczące kierowania przez banki wierzytelności do postępowania egzekucyjnego z pominięciem sądowego postępowania rozpoznawczego, czyli wykorzystywania nadanego bankom uprawnienia – Bankowego Tytułu Egzekucyjnego – tj. zgodności art. 96, art. 97, art. 98 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku - Prawo bankowe z art. 2, art. 9, art. 32, art. 45, art. 91, art. 175, art. 177 konstytucji i art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Dnia 14 kwietnia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone pytania prawne Sądu Rejonowego w Koninie i orzekł, że art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe są niezgodne z art. 32 ust. 1 konstytucji. Przepisy tracą moc obowiązującą z dniem 1 sierpnia 2016 r.

Co to oznacza? Oznacza to, że Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe są niezgodne z art. 32 ust. 1 konstytucji, jednakże odroczył utratę mocy tych przepisów do dnia 1 sierpnia 2016 r. Do tego czasu banki będą mogły jeszcze wystawiać BTE i wszczynać postępowania egzekucyjne na ich podstawie. Odroczenie skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego ma jeszcze jedno znaczenie. Trybunał daje ustawodawcy szansę na zmianę niezgodnych z konstytucją przepisów. Jeżeli ustawodawca nie zechce zmienić wadliwych przepisów utracą one moc z dniem 1 sierpnia 2016 r. Miejmy nadzieję, że ewentualne próby zmiany przepisów art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe będą uwzględniały ochronę konsumenta oraz będą czyniły zadość wszystkim zarzutom postawionym im przez Trybunał Konstytucyjny.

Poniżej relacja tego orzeczenia ze strony Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt P 45/12)

WYROK
w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej

Warszawa, dnia 14 kwietnia 2015 r.

Trybunał Konstytucyjny w składzie:
Marek Kotlinowski – przewodniczący
Teresa Liszcz – sprawozdawca
Stanisław Rymar
Andrzej Rzepliński
Piotr Tuleja,

protokolant: Krzysztof Zalecki,

po rozpoznaniu, z udziałem Sejmu oraz Prokuratora Generalnego, na rozprawie w dniu 14 kwietnia 2015 r., połączonych pytań prawnych Sądu Rejonowego w Koninie:

czy art. 96, art. 97 i art. 98 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665, ze zm.) są zgodne z art. 2, art. 9, art. 32, art. 45, art. 91, art. 175 i art. 177 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz z art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, ze zm.),

o r z e k a:

I

Art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe (Dz. U. z 2015 r. poz. 128) są niezgodne z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

II

Przepisy wymienione w części I tracą moc obowiązującą z dniem 1 sierpnia 2016 r.

Ponadto p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, z 2000 r. Nr 48, poz. 552 i Nr 53, poz. 638, z 2001 r. Nr 98, poz. 1070, z 2005 r. Nr 169, poz. 1417, z 2009 r. Nr 56, poz. 459 i Nr 178, poz. 1375, z 2010 r. Nr 182, poz. 1228 i Nr 197, poz. 1307 oraz z 2011 r. Nr 112, poz. 654) umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.

Komunikat po wyroku:

Umożliwienie bankom wystawiania bankowych tytułów egzekucyjnych (dalej: BTE) jest niezgodne z zasadą równego traktowania – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

14 kwietnia 2015 r. o godz. 9:00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone pytania prawne Sądu Rejonowego w Koninie Wydział V Gospodarczy dotyczące przepisów Prawa bankowego umożliwiających bankom wystawianie BTE.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe są niezgodne z art. 32 ust. 1 konstytucji. Przepisy tracą moc obowiązującą z dniem 1 sierpnia 2016 r.

Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.

Zdanie odrębne do wyroku zgłosił Prezes TK Andrzej Rzepliński.

Art. 96 ust. 1 prawa bankowego stanowi, że banki mogą wystawiać BTE na podstawie swoich ksiąg lub innych dokumentów związanych z dokonywaniem czynności bankowych. Treść i formę BTE określa art. 96 ust. 2 prawa bankowego. Na podstawie art. 97 ust. 1 ww. ustawy BTE może być podstawą prowadzenia egzekucji cywilnej po nadaniu mu przez sąd klauzuli wykonalności. Sąd bada jednak BTE tylko pod względem formalnym, nie ma natomiast prawa wnikać w kwestie merytoryczne. W razie stwierdzenia formalnej poprawności BTE, sąd nadaje mu klauzulę wykonalności w ciągu trzech dni od złożenia przez bank stosownego wniosku.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że prawo do wystawiania BTE jest przywilejem banków, naruszającym zasadę równego traktowania (art. 32 ust. 1 konstytucji) w trzech aspektach. A mianowicie w relacji między bankiem a jego klientem, w relacjach między bankami jako wierzycielami a pozostałymi podmiotami będącymi wierzycielami oraz w relacjach między dłużnikami banków i dłużnikami innych podmiotów.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że bank i jego klient mają wspólną cechę istotną – są stronami prywatnoprawnego stosunku zobowiązaniowego, który jest oparty na zasadzie prawnej (formalnej) równości i autonomii woli stron. Powinny mieć więc równe, co do zasady, możliwości obrony swych praw i interesów wynikających z zawartej umowy. Tymczasem bank sam wydaje tytuł egzekucyjny, zastępujący orzeczenie sądu, z pominięciem merytorycznego rozpoznania sprawy, w czasie którego klient mógłby podnieść merytoryczne zarzuty. Klient może bronić się przed BTE tylko wytaczając powództwo przeciwegzekucyjne (art. 840 k.p.c.), ponosząc w związku z tym pełną opłatę stosunkową (5 % od wartości roszczenia) i cały ciężar dowodzenia – w warunkach prowadzenia przeciwko niemu egzekucji wiążącej się z zajęciem majątku.

Trybunał Konstytucyjny uznał, że takiego przywileju – tj. bycia sędzią we własnej sprawie – nie uzasadnia status banków, będących (z nielicznymi wyjątkami) prywatnymi przedsiębiorcami, działającymi w celu osiągnięcia zysku, chociaż Trybunał Konstytucyjny nie neguje szczególnej roli banków w gospodarce, uzasadniającej pewne szczególne uprawnienia, ale nie tak daleko idące, jak BTE. Nie uzasadnia tego również przywoływany w postępowaniu charakter banków jako instytucji zaufania publicznego. Trybunał podkreślił, że takiego statusu nie nadaje bankom żaden przepis prawny i że jest on kwestią faktu – wynika nie tylko z istotnej roli banków w gospodarce, ale i z nadzoru organów państwa nad ich tworzeniem i działalnością.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, BTE ma istotne znaczenie również dla uprzywilejowania banków jako wierzycieli w relacji z innymi podmiotami będącymi wierzycielami. Te inne podmioty, w konkurencji z bankami do majątku tej samej osoby jako dłużnika, nie mają praktycznie żadnych szans na zaspokojenie swoich roszczeń.

TK zwrócił uwagę, że banki, poza BTE, dysponują szerokim zestawem środków zabezpieczenia kredytów w szczególności wekslem, który może stać się podstawą wydania nakazu zapłaty w trybie art. 491 i art. 492 k.p.c.

Dlatego Trybunał Konstytucyjny uznał zakwestionowane przepisy prawa bankowego stanowiące podstawę wystawiania BTE za niezgodne z zasadą równego traktowania. Jednocześnie odroczył utratę ich mocy obowiązującej, aby umożliwić zakończenie spraw w toku oraz wydanie przez ustawodawcę odpowiednich przepisów intertemporalnych.

Rozprawie przewodniczył sędzia TK Marek Kotlinowski, sprawozdawcą była sędzia TK Teresa Liszcz.

<< Usługi finansowe

infotekafundacjafk
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce internetowej. zamknijzamknij